Podziękowanie.

Podziękowanie.

Kochane Dzieciaki, Szanowni Państwo.

Łzy cisną się do oczu, ale niestety, niniejszym wpisem chciałbym się oficjalnie pożegnać z pełnioną funkcją. Moja decyzja nie jest podyktowana chwilowym impulsem, dojrzewała we mnie od dawna i tylko ciągle odwlekałem ją w czasie z nadzieją, że jakoś to będzie... Doszedłem wreszcie do momentu, gdzie trzeba wybrać.

Funkcja Kierownika Drużyny to jest ogromna odpowiedzialność. Nie wyobrażam sobie wykonywania swoich obowiązków w sposób odbiegający od rzetelności, dokładności, dobrej komunikacji. Niezmiernie trudno jest opiekować się drużyną, nie będąc jednocześnie obecnym przy wydarzeniach związanych z funkcjonowaniem zespołu.

Bardzo niezręcznie czułem się wczoraj na turnieju, kiedy miałem zamiar powiedzieć Wam wszystkim o swojej decyzji, ale ta ogromna radość, która Nam towarzyszyła, nie mogła zostać zakłócona. To był moment wielkiego triumfu drużyny i niezwyczajne emocje, które kształtują charaktery młodych ludzi. Nie mogłem tego Wam zrobić. Przepraszam.

Z całego serca pragnę podziękować Państwu i Państwa pociechom, za okazane zaufanie wobec mojej osoby. Przez te blisko 3 lata poznałem fantastyczne dzieciaki, wspaniałych rodziców. Wiele się nauczyłem i wiele rzeczy zrozumiałem z punktu widzenia opiekuna. Radość i smutek, wiara i nadzieja, realia i marzenia, wzloty i upadki, to wszystko towarzyszyło Nam przez ten okres. Jestem dumny z tego, że mogłem być blisko z Wami wszystkimi zarówno w chwilach euforii jak i w chwilach załamania. To było naprawdę piękne. Nikt mi tego nie zabierze!

Przepraszam za ten patetyczny ton, ale dokładnie tak to czuję. W tej chwili kapią mi łzy na klawiaturę...

Celowo nic nie piszę do Trenera Darka. Nasze "pożegnanie" to szalenie osobista sprawa. Nie mogę tego zrobić pisząc post. Proszę o zrozumienie.

Oczywiście jestem z Wami dalej, aczkolwiek w nieco innej roli. Jeśli tylko będę w stanie pomóc drużynie, to zrobię to z ogromną przyjemnością. Jeszcze raz bardzo Wam Wszystkim dziękuję i do zobaczenia.

SALUTI PER TIGRI ROSSI :)

Pozdrawiam serdecznie, Jarek.

Komentarze

Dodaj komentarz
do góry więcej wersja klasyczna
Wiadomości (utwórz nową)
Brak nieprzeczytanych wiadomości